HISTORIA ORGANIZACJI IMPREZ INTEGRACYJNYCH

EVENTY INTEGRACYJNE – HISTORIA POCZĄWSZY OD CZASÓW GDY EVENTY BYŁY JESZCZE IMPREZAMI

Od 20 lat zajmujemy się organizacją imprez integracyjnych dla firm. Śmiało można powiedzieć, że byliśmy jedną z pierwszych firm na polskim rynku. Z perspektywy czasu patrząc na obecny, widać jak zmieniała się jego specyfika. Lata 2000 do 2008 był czasem gdy branża organizacji imprez integracyjnych była w pełnym rozkwicie. Eventy integracyjne w firmach były bardzo popularne, a pracodawcy organizowali imprezy integracyjne często, wiedząc że zgrany zespół to sukces firmy. Gdy w 2008/2009 Polski Rząd najpierw nałożył 23 % podatek VAT, a potem obłożył pracodawcę innymi obowiązkami branżę eventów integracyjnych dotknął poważny kryzys, z którego obecnie powoli wychodzi.

Pierwszym etapem w organizacji imprez było spotkanie przy grillu i piwie, ewentualnie muzyce na żywo w formie - akordeon i gitara. Formuła ta szybko się wyczerpała, co dało przestrzeń dla firm eventowych takich jak nasza. Pierwszym tematem, który królował na rynku eventów firmowych był program o nazwie „Prohibicja”, potem słynny „PRL”, „Hipisi”, „Hawaje”. To był czas gdy pomysły na imprezę firmową mnożyły się w szybkim tempie. Nasza garderoba pęczniała od nowych kostiumów. Był to również świetny czas dla grup rekonstrukcyjnych, zwłaszcza rycerstwa wszelkiej maści i asortymentu. Bractwa te były zapraszane na eventy integracyjne, gdzie organizowały tzw. biesiady. Tak jak w 2005 zorganizowaliśmy około 30 biesiad, tak obecnie żadnej.

ORGANIZACJA IMPREZ INTEGRACYJNYCH

Słowa organizacja imprez integracyjnych kryją w sobie kilka pojęć 

1. szkolenia
2. konferencje
3. imprezy integracyjne 
4. team building
5. wieczory tematyczne
6. spotkania z klientami 
7. targi
8. pikniki
9. terenowe gry szkoleniowe

Organizacja imprez integracyjnych nie jest łatwa, zwłaszcza obecnie, gdy rynek przesycony jest towarem różnej jakości. Często otrzymuje zapytanie o imprezę integracyjną, gdzie w rozmowie bezpośredniej dowiadujemy się, że klient miał już wszystko. W praktyce okazuje się to nie prawdą, ponieważ branża organizacji imprez integracyjnych jest tak szeroka jak duża jest kreatywność i wyobraźnia osób tworzących scenariusze, a następnie umiejętności osób je wykonujących. Eventy integracyjne to jest rodzaj sztuki, ponieważ produkt się tworzy, a nie odtwarza. Nie można wykonać dwóch takich samych imprez integracyjnych ponieważ event integracyjny jest kompilacją wykonawców i odbiorców. Nie jest to sztuka teatralna, która powtarza się prawie w niezmienionej aranżacji, tylko żywy organizm interakcji między odbiorcą a animatorem. Do tego wchodzi jeszcze jeden czynnik - alkohol który nie ułatwia pracy.

Wiele osób spoza branży myśli, że założenie firmy takiej jak nasza to jest świetne życie, człowiek jeździ od imprezki do imprezki, czysta zabawa. Nic bardziej mylnego - organizacja imprez integracyjnych to ciężka praca, nieprzespane noce, tysiące kilometrów przejechane w busach i zmęczenie. Wielki plus naszej pracy to, że żadna impreza nie jest taka sama, że poznaje się dużo ludzi, z którymi wymienia się poglądy, a czasami doświadczenia, że w trakcie pisania scenariuszy często trzeba zapoznać się nowymi zagadnieniem tak, żeby event integracyjny był uszyty na miarę.

Nasza ekipa to fachowcy którzy, od wielu lat pracują w branży - organizacja imprez integracyjnych. Mamy swój własny sposób selekcji i szkolenia nowych animatorów tak, żeby klient był zawsze zadowolony. Osoby, które z nami współpracują musza być inteligentne, wesołe, autoironiczne, otwarte na ludzi i znać języki obce. Obecnie na rynku pojawiły się szkoły dla animatorów. Nasze doświadczenie mówi jednak, że animatorem trzeba się urodzić, żadna szkoła nie zrobi z nudnego mruka osoby otwartej i kreatywnej. My w naszej firmie dobieramy ekipę na podstawie zdolności.
Eventy integracyjne to jest ciągłe wyzwanie. Tu nie ma nudy.

CIEKAWOSTKI NA TEMAT IMPREZ INTEGRACYJNYCH

Na fali wszechobecnej angielszczyzny eventy integracyjne - to słowo, które pojawiło się niedawno i króluje w branży, mimo że jest zwykłam makaronizmem i nowomową wszyscy używają tego słowa jak poprawnej polszczyzny.
Zmiana w przepisach związanych z organizacją imprez integracyjnych – to znalazłam w prasie (za Wirtualne Media) - chciało by się powiedzieć ufffff wreszcie. Wydatki na piknik integracyjny dla pracowników i ich rodzin stanowi koszt uzyskania przychodu firmy organizującej to wydarzenie. Bo – jak wynika z interpretacji podatkowej – poprawa atmosfery w pracy i lepsza integracja z firmą służy podniesieniu efektywności pracy pracowników, a więc są związane z działalnością pracodawcy.